Adobe jest jedną z najbardziej znanych firm programistycznych, których narzędzia są używane przez wielu projektantów stron internetowych. Wielu czytających ten artykuł prawdopodobnie używa lub korzystało z Adobe w pewnym momencie swojej kariery. To dlatego, że nie jest bez ironii, że Adobe teraz zajmuje się cichym projektem, który ma za zadanie zautomatyzować wiele zadań, które projektanci regularnie wykonują w ramach swojej pracy.

Nowy projekt Adobe opiera się na Sensei , jego zunifikowane i sztucznej inteligencji oraz ramy uczenia maszynowego. W tym miesiącu, w konkursie Adobe's Sneaks, nowy projekt ma zostać oficjalnie zaprezentowany. Celem projektu jest harmonizacja projektowania graficznego i projektowania stron internetowych oraz uczenia maszynowego w sposób, który nigdy wcześniej nie był wykonywany.

Czy to może być problem z pisownią dla projektantów stron internetowych, którzy mogą stracić pracę?

Cóż, to naprawdę science fiction w tym momencie. Jednak niewątpliwie jest to implikacja nienazwanego projektu. Choć jest to tylko etap prototypowy w czasie prasy, może zmienić świat grafiki na głowę.

Nowe narzędzie firmy Adobe automatycznie analizuje sytuację, a następnie wydaje zalecenia dotyczące elementów projektu dla użytkownika

Celem nowego projektu, który również zostanie zintegrowany z programem Adobe Experience Manager CMS, jest zwiększenie wydajności użytkowników w dużych przedsiębiorstwach w celu dostosowania witryn internetowych, zgodnie z Szybka firma .

Oto praktyczne znaczenie dla projektantów stron internetowych: zamiast podejmowania przez projektanta rzeczywistych decyzji dotyczących układu witryny, kolorów, obrazów i rozmiarów obrazów, nowe narzędzie Adobe automatycznie przeanalizuje sytuację, a następnie wyda zalecenia dotyczące elementów projektu. użytkownik. Podstawowa edycja obrazów, na przykład kadrowanie, jest zautomatyzowana dzięki technologii rozpoznawania obrazu; zalecenia projektowe są wykonane przez sztuczną inteligencję.

Jak widać, żaden projektant stron internetowych nie byłby już potrzebny w tym procesie.

Szerszy obraz jest, według Adobe, czymś, co nazywają "human-augmented" design.

Ogólnie rzecz biorąc, Adobe chce usprawnić cały proces projektowania dla swoich klientów, którzy muszą pracować nad większymi projektami. AI zawiera zarówno aspekty rozpoznawania obrazu, które natychmiast przycinają lub w jakiś sposób edytują obrazy i bardziej tradycyjne komponenty, które zależą od metadanych tekstu w celu podjęcia decyzji projektowych.

Chociaż ten projekt Adobe może wydawać się niepokojący dla niektórych projektantów stron internetowych, w tej historii jest coś więcej niż na pierwszy rzut oka.

Uczenie maszynowe, będące podstawą tego projektu Adobe, polega na automatyzacji zadań, które są nudne i nudne. Żaden projektant stron internetowych, który pasjonuje się swoją karierą, nigdy nie nazwałby projektu żadnym z tych pejoratywów i to jest pocieranie. Uczenie maszynowe ma ogromne ograniczenia.

uczenie maszynowe nie może być stand-inem dla uhonorowanego czasem projektu

Jest idealny do analizowania dużych zbiorów danych i wypowiadania zaleceń po rekomendacji, ale te zalecenia mają tendencję do bycia bezdusznymi. W końcu, jak wiedzą projektanci, uczenie maszynowe nie może stać w miejscu dla uhonorowanych przez czas atrybutów projektu, takich jak smak, doświadczenie i dbałość o projekt. Wszystkie te rzeczy nie mogą zostać uchwycone przez uczenie maszynowe.

Sensei firmy Adobe w najbliższym czasie nie pomoże ukraść żadnego projektanta stron internetowych, jednak firma zainwestowała dużo pieniędzy na skrzyżowanie projektowania i uczenia maszynowego, co stanowi sedno tego nowego projektu. Czas pokaże, czy rzeczywiście zautomatyzuje projektowanie w przyszłości lub po prostu będzie kolejnym ciekawym eksperymentem Adobe.