Od jakiegoś czasu projektuję dla sieci. Od czasów witryn opartych na tabelach, kiedy składaliśmy nasze obrazy i dodawaliśmy je s i s. Dni liczników trafień, stron flashowych i słów kluczowych wypchanych na dno stron (wraz z linkami tekstowymi kupionymi i sprzedawanymi jak akcje grosza), by oszukać pająki. Te trendy służyły ich czasowi (no, w każdym razie tak), ale wyrośliśmy z nich jako wspólnota projektowa.

A wraz z upływem czasu, wraz z rozwojem społeczności i jej członkami (no, w każdym razie) większość trendów jest rzucana na nas w przysłowiowej grze z dodgeballem. Możemy złapać parę, ale zdecydowana większość całkowicie nie zauważa.

Wprowadź syna marnotrawnego: Growth Driven Design.

Najnowszym modnym powiedzeniem jest lekkomyślnie rzucany na nas jak zapora czerwonych gumowych piłek do zabaw przez marketerów, klientów i firmy próbujące sprzedać nam rzeczy, których nam nie potrzebujemy, a to nie zmieni naszego procesu projektowania.

Czy to ten, który powinniśmy złapać, czy uniknąć?

Wzrost napędzany projekt nie polega na projektowaniu w ogóle ... Czy to prawda?

Fraza musiała zostać stworzona przez marketera - inteligentnego!

Jednym ze sposobów patrzenia na to (moje) jest to, że Growth Driven Design to podejście biznesowe - a nie podejście projektowe. W przeciwieństwie do swoich poprzedników, GDD zajmuje się tylko tworzeniem stron internetowych, które są lepsze dla biznesu, niekoniecznie lepiej zaprojektowane. "Eksperci" GDD mówią o "łamaniu tradycyjnego procesu projektowania stron internetowych", ale frustracje, o których mówią, są związane z budżetem, harmonogramem i wynikami - a nie z projektowaniem.

Prawdę mówiąc, rzuciłbym wyzwanie zwolennikom GDD, by przyjrzeli się dowolnej zaprojektowanej przeze mnie witrynie i powiedzieli mi, czy zawiera ona podejście GDD, czy nie.

Gwarantuję ci, że nie będą w stanie. Powodem jest to, że GDD nie dotyczy projektowania .

Prześledzenie w "jak to działa" growthdrivendesign.com jednak odkryję inny sposób patrzenia na to (także moje): GDD jest tym, co my, jako projektanci, zawsze robiliśmy.

Strategia projektowa napędzana wzrostem

Na poziomie strategicznym GDD polega na zrozumieniu świata odbiorców i na tym, jak Twoja strona może rozwiązywać problemy podczas podróży. Prawdą jest, że nie zdefiniowaliśmy go wystarczająco wyraźnie na początku, ale kto w tej społeczności projektowej kiedykolwiek próbował zmienić wygląd strony internetowej, nie próbując najpierw zrozumieć docelowej osoby? Robimy to od lat.

Launch Pad MVP

Następny etap procesu definiuje się jako "szybko buduj i dostarczaj coś, co działa lepiej niż obecna strona ...". Then iterate "Ponownie, to nie mówi o projekcie. Co więcej, znowu pytam, czy kiedykolwiek był projektant stron internetowych, który nie skupiał się na szybkim dostarczaniu i generowaniu projektu, który działa lepiej (w pełni wiedząc, że będzie on dalej iterowany i zoptymalizowany w dalszej części)?

Ciągłe doskonalenie

Odkładając na chwilę stronę biznesową równania, nigdy nie spotkałem projektanta, który by zdecydował się nie wracać i optymalizować projekty, gdyby mógł. Spotkałem jednak wielu klientów i agencje, które nie chcą płacić za ciągłe ulepszenia witryny, a tym samym tłumić wrodzoną potrzebę projektanta, aby stale ulepszać.

W związku z tym sprowadza się do tego, że projektowanie z definicji jest (i zawsze było) napędzane wzrostem. Obecny stan modnego hasła został zaprojektowany (usprawiedliwienie kalambury), aby pomóc klientom rozpoznać i agencje sprzedają to, co projektanci od dawna znali i praktykowali.

Do GDD lub Nie do GDD?

Zapomnijmy o GDD jako modnym powiedzeniu przez kilka minut (jeśli to zrobisz). Teraz, gdy ci, którzy płacą rachunki, nadrobili zaległości i chcą, abyśmy nadal wykonywali to, co robiliśmy (choć, jak to nazywają, pod innym imieniem), co powinien zrobić projektant?

Odpowiedź jest 3-etapowym rozwiązaniem opartym na metodologii, która obejmuje proces projektowania, ale go nie zmienia.

1. Zrozumieć potrzebę

Klienci zaczęli prosić o stronę napędzaną wzrostem. Często, gdy zostaną poproszeni o opisanie, co mają na myśli, będą:

  1. Jęk i nie wiem (wskazówka: to odsłania GDD jako modne hasło - ci, którzy go używają, nie rozumieją go w pełni - po prostu myślą, że potrzebują go, aby nadążyć za Jonezami); lub
  2. Wyjaśnij, że chcą być szybkie, tanie i łatwe do zmiany na podstawie danych.

W obu przypadkach wyjaśnij, że to jest twój modus operandi; że pracowaliście w ten sposób od dawna, zanim powstał termin i szczerze mówiąc, nie wyobrażacie sobie procesu projektowania, który nie jest napędzany wzrostem.

2. Zastosuj metodę inżynierii wzrostu z całym zespołem

Kiedy już zorientujesz się, że GDD nie dotyczy w ogóle projektu, a raczej całego procesu stron internetowych, możesz zmienić sposób pracy z całym zespołem.

Zwalczanie nieznanych, zajmowanie się zmieniającymi się priorytetami, poleganie na danych - to nie są problemy zarezerwowane dla projektantów. Cały zespół zajmuje się tymi kwestiami - zarówno po stronie klienta, jak i agencji. Rozwiązaniem jest podejście inżynierii wzrostu do procesu.

Wierzymy w inwestowanie w procesy, a nie w projekty. Na przykład w naszej ostatniej pracy na stronie klienta SaaS odkryliśmy potrzebę nie tylko poprawy strony internetowej, ale także stworzenia aplikacji mobilnej. Zaangażowaliśmy nasz zespół ds. Treści w tworzenie zasobów, które zapewniają wartość osobie docelowej, a nawet otrzymujemy szczegółowe informacje od zespołu produktu klienta, aby wprowadzić wymagane zmiany w samym produkcie i procesie jego wprowadzania.

Growth Driven Design to tylko jeden tryb pracy - cała maszyna musi pracować w procesach iteracyjnych, w których wszyscy uczestnicy uczą się i stosują w ciągłych cyklach. Nasza kultura opiera się na liczbach, gotowym myśleniu twórczym i pasji do rozwoju inżynierii.

3. Zastosuj podejście wzorcowe do projektowania

Chociaż zasady projektowania per-se nie są zmieniane w podejściu GDD - twoje czcionki, biała przestrzeń, linie, ikonografia itp. - sposób, w jaki można je połączyć, może zostać ulepszony.

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad terminem strony głównej ? Podejście oparte na wzorcach może przyjąć tę analogię do nowego poziomu. Zamiast budować dom - trudny, drogi i czasochłonny do odnowienia, budujemy szafę. Definiujemy styl i tworzymy wiele elementów, które mogą łączyć się i łatwo wymieniać. Jeśli twój sąsiad dostanie nowy dach i chcesz nadążyć za wyglądem, czeka Cię długa i kosztowna wyprawa. Ale jeśli córka sąsiada dostanie nowy kapelusz, szybka podróż do centrum handlowego (lub aplikacji Amazon) sprawi, że twoja dziewczyna będzie jeszcze lepsza, zanim dzwoni dzwonek na przerwę - może nawet zrobić to sama, ponieważ styl już był określone.

Projektujemy wzory. I jak odnoszą się do siebie w sposób organiczny. Powiedzmy, że blok intro sekcji ma:

  • Nagłówek H1
  • Opis

  • Przycisk wezwania do działania

To jest wzór! Dlaczego powinniśmy odtworzyć ten sam wzór dla bloku referencji? Musimy tylko powtórzyć ten sam wzór, zastąpić opis

z cytatem blokowym, zastąp CTA avatarem człowieka et voilá!

Ten wzór można łatwo zreplikować dla każdej strony (nawet czasami między projektami), dzięki czemu proces projektowania jest bardziej wydajny i dokładniejszy, ponieważ wzorce zawsze pasują do siatki.

Zastosowanie podejścia wzorcowego sprawia, że ​​użytkownicy na naszych stronach lepiej się przepuszczają i pozwalają naszym projektantom spędzać mniej czasu na "nauce", a więcej na "sztuce".

Pod koniec dnia dostarczamy szybciej i niezależnie od tego, czy rozumieją, dlaczego, czy nie, klienci są bardziej zadowoleni z dostarczenia i w końcu wysyłają nam więcej pracy (i skierowań!).

Growth Driven Freedom

Jeśli projekt oparty na wzroście nie dotyczy wzornictwa, o co w tym wszystkim chodzi? Jednym słowem: niezależność.

Tworzenie stron internetowych zbudowanych na wzorach zapewnia wzrost w rękach wszystkich - zarówno klienci, jak i agencje mogą przeprowadzać testy i wprowadzać zmiany łatwiejsze niż kiedykolwiek. Idea ciągłego doskonalenia przechodzi od sfery modnego hasła do standardowej procedury operacyjnej. Dostosowywanie się do klientów i konsultantów w zakresie konieczności ciągłego doskonalenia daje siłę ludziom.

W erze dawno już zapomnianej, marketerzy potrzebowali kodera, aby wprowadzić zmiany w swoich witrynach. Potem przyszedł CMS, który dał im możliwość samodzielnego aktualizowania tekstu. To nie wyłączyło programistów z pracy, ale pozwoliło im skoncentrować się na rzeczywistym kodowaniu, a nie na skrypcie Znajdź i zamień dla nowych modnych powiedzonków.

W podobny sposób GDD pozwala marketerom aktualizować projekty witryn w oparciu o śledzone dane - i nie spowoduje to rezygnacji projektantów z pracy - pozwoli nam skupić się na projektowaniu zamiast zmieniać przycisk wezwania do działania z czerwonego na pomarańczowy ... i z powrotem.

Czy GDD to modne hasło? Być może, ale to nie znaczy, że nie możesz jeździć na fali swojej popularności, aby stworzyć te same piękne i skuteczne projekty internetowe ... w nowy sposób.

Kto jest gotowy na GDDodgeball?