Windows of New York

Jeśli wierzyć Billowi Shakespeare'owi, oczy są oknami dla duszy. Zaprojektowane, by wyglądać na zewnątrz, patrząc na nie, odkrywają najgłębsze emocje człowieka.

To samo można powiedzieć o oknach. Zbudowany w celu zapewnienia lekkich i malowniczych widoków dla mieszkańców budynku; pozwalają nam również zaglądać do wnętrza, dostrzegając prywatny świat. Co więcej, okna same przyjmują ducha budowanego przez nich budynku; noszą swoje architektoniczne słabości; dzielą swój stan naprawy; echo wielkości jego przestrzeni.

Jeśli okna charakteryzują duszę budynku, to z pewnością niektóre z najbardziej fascynujących okien na świecie można znaleźć w Nowym Jorku. Tak przynajmniej wydaje się być opinia projektanta grafiki José Guízar , nowojorski grafik, który pięknie pracuje nad cotygodniową serią ilustrowane portrety nowojorskich okien .

W swoim charakterystycznym stylu Guízar zilustrował kilkanaście okien z Wielkiego Jabłka - boi się pomyśleć, ile odszedł, jeśli chce je wszystkie zilustrować. W wyciszonej palecie lat pięćdziesiątych, przypominającej epokę szalonych mężczyzn, jego pięknie wykonane dzieła wspaniale przywołują charakter największego miasta na ziemi.

Niewiele zrobiono z wnętrza budynków - poza dziwną żaluzją wenecką lub więdnącą rośliną - utrzymując raczej charakter architektoniczny budynku, niż osobę, która go zajmuje. Jako ćwiczenie redukcji, to niesamowity projekt.