Trochę ponad dekadę temu brytyjskie konkurencyjne kolarstwo było nigdzie. Z kilkoma godnymi uwagi wyjątkami - Tom Simpson w latach 60. i Chris Boardman w latach 90. - żaden brytyjski kolarz nie wywarł znaczącego wpływu na sport zdominowany przez Francję, Belgię, Włochy, Hiszpanię i Australię.
Następnie w roku 2003 brytyjska jazda kolarska wybrała Dave'a Brailsforda na stanowisko dyrektora wykonawczego, który wprowadził marginalne zyski. Zyski marginalne to filozofia, która - zamiast skupiać się na zamiataniu zmian - identyfikuje drobne usprawnienia, które po zagregowaniu powodują znaczny postęp.
Następnie, w Pekinie w 2008 roku zespół wziął 17 Paraolimpijskich i 8 złotych olimpijskich. Cztery lata później w Londynie wzięli 8 Paraolimpijskich i 8 złotych olimpijczyków. Osiągnięcia te zostały ograniczone licznymi zwycięstwami w Tour de France w 2012 i 2013 roku, pierwszych brytyjskich zwycięstwach w historii czołowych zawodów kolarstwa szosowego.
"Jeśli zepsułbyś wszystko, co mogłoby się wydawać, że jeździsz na rowerze, a następnie poprawisz go o jeden procent, uzyskasz znaczny wzrost, gdy je wszystkie zsumujesz." - Dave Brailsford
Odkąd brytyjska ekipa kolarska zszokowała naród nie spadając z rowerów, zyski na marginesie stały się czymś w rodzaju rajdowego wołania o biznes. Ale podczas gdy firmy zazwyczaj muszą zrestrukturyzować i napędzać tę zmianę z sali konferencyjnej, jest to filozofia, która idealnie wpisuje się w istniejącą praktykę projektowania stron internetowych.
Zyski marginalne to iteracyjne podejście do rozwiązywania problemów, preferowane przez szczupłe startupy. Poprzez użycie wzorce projektowe, większość stron internetowych działa w przybliżeniu podobnie do swoich konkurentów; w tym przypadku nawet niewielka poprawa wystarczy, aby strona wyróżniała się.
1% nie jest, oczywiście, liczbą dosłowną. Niemożliwe jest ilościowe określenie poprawy projektu w ujęciu procentowym. Nawet jeśli pewien odsetek można znaleźć mierząc liczbę konwersji lub wydajność, nie zawsze jest to pożądane. Kluczową kwestią jest to, że marginalne zyski koncentrują się na niewielkich ulepszeniach.
Przyjmij nastawienie, że w każdym elemencie twojej witryny jest 1% poprawa. Korzyścią 1% jest to, że jest to osiągalny cel.
Oczywiście niektóre elementy projektu mają większe możliwości poprawy niż inne. Obszary, które zazwyczaj nadają się do marginalnych zysków, są elementami, które często są ignorowane przez tradycyjne proces wodospadu.
Na przykład komunikaty o błędach zwykle nie są kopiowane i rzadko projektowane, ponieważ zostały wynalezione przez zespół programistów podczas kodowania. To powoduje, że pojawiają się przyjazne dla człowieka komunikaty, takie jak Błąd 427: Oczekiwane dane.
Aby znaleźć 1% ulepszeń, zespoły muszą przyjąć podejście multidyscyplinarne. Każdy element musi być zaplanowany, zaprojektowany i skonstruowany. A procesy nie mogą być umieszczane w silosach. Nie oznacza to, że każdy projektant musi zrozumieć OOP lub że każdy programista musi mieć możliwość dostosowania śledzenia. Ale wspólny wysiłek, w którym role się nakładają, zapobiegnie wypadaniu elementów z pęknięć.
Kopia generowana przez kod; Elementy interfejsu użytkownika, które nie są przewidywane w stylach; interakcje dodawane po zakończeniu kompilacji; są to obszary wymagające poprawy.
Kluczem do podejścia marginalnego jest to, że wszystko można poprawić, i że każdy krok przyrostowy jest wart zachodu, gdy postrzegany jest jako część całości.
chcemy 1%, ale nie chcemy za to płacić
Podczas optymalizacji obrazu istnieje tendencja do zapisywania zgodnie z domyślnymi ustawieniami aplikacji: zwykle oszczędzamy JPG o 60%, a następnie spróbujmy go obniżyć do 40%. Jeśli wynikowa jakość jest zbyt niska, powracamy do 60%. Ale musimy znaleźć tylko 1%, więc spróbuj zapisać swój JPG z jakością 59%. W kilku szybkich testach odkryłem, że obniżenie o 1% ceny spowodowało zmniejszenie rozmiaru pliku o około 3% - korzyść jest nieproporcjonalna do kosztu.
Nigdy nie używaj webfontu, którego nie możesz podzbiorować. Minify CSS i JavaScript. Jeśli masz 2 minuty filmu na swojej stronie, który ma 2880 klatek, wytnij 29 z nich, niewiele ponad sekundę, a znajdziesz 1%.
Jeśli zainwestujemy czas i wysiłek, możemy znaleźć istotne ulepszenia. Na przykład zamiana bibliotek JavaScript na waniliowy JavaScript zmniejszy ślad Twojej witryny. Jednak biblioteki takie jak jQuery przynoszą korzyści takie jak prostota i łatwość konserwacji, które przeważają nad ich kosztami.
Kluczem do sukcesu przy marginalnych zyskach jest to, że koszt wdrożenia jest znikomy: chcemy 1%, ale nie chcemy za to płacić.
Od dawna wiemy, że użytkownicy nie czytają stron internetowych. Podczas gdy starannie opracowujemy treść, nasi użytkownicy wydobywają wszystko, co powinni wiedzieć, z kilku etykiet przycisków. Niezależnie od tego, czy skanują wzór "F" czy klikają, dopóki nie trafią na coś, co wygląda interesująco, użytkownicy skupiają się na ekstremalnych szczegółach.
Właśnie dlatego mikro-kopia to taka wielka sprawa. Może to być podpowiedź lub komunikat o błędzie, wynik, który dzielimy na Twitterze lub etykiety w naszym menu; użytkownicy spędzają więcej czasu przy użyciu mikro-kopii niż cokolwiek innego na naszych stronach. Jednak mikro-kopia jest również kopią, która jest najmniej prawdopodobna do zaprojektowania lub dostarczona przez klienta. Mikro-kopia zbyt często jest refleksją, która istnieje w pęknięciach.
Wszyscy tworzymy hasła, większość z nas tworzy je codziennie. Dlatego większość z nas spotkała się z czerwoną gwiazdką, która informuje nas, że proponowane przez nas hasło nie spotkało się z aprobatą: przesyłamy formularz tworzenia konta, aby dowiedzieć się, że potrzebujemy 8 znaków; spróbuj ponownie i potrzebujemy mniej niż 12; spróbuj ponownie i potrzebujemy numeru; jeszcze raz potrzebujemy wielkich i małych liter; spróbuj ponownie i potrzebujemy interpunkcji; spróbuj ponownie i potrzebujemy innej interpunkcji. Zazwyczaj zajmuje mi to około trzech prób, zanim zacznę się zastanawiać, czy naprawdę chcę mieć konto.
Musimy napisać komunikat o błędzie, aby powiedzieć użytkownikowi, że się mylą, mikrodruk wraz z formularzem, jasno określający zasady, pomaga im uzyskać to dobrze za pierwszym razem i ma znikome koszty wdrożenia.
Jeśli istnieje obszar, który w pełni obejmuje zyski marginalne, jest to typografia. Znalezienie właściwej miary, optymalne prowadzenie i wykorzystanie zaawansowanych funkcji, takich jak inteligentne cytaty, ligatury i kapitaliki, zapewnia wymierną poprawę czytelności.
Nie ma ujemnej strony dobrej typografii
Typografia to tyleż nauka, co sztuka, z precedensami stworzonymi przez sposób, w jaki ludzkie oko i mózg przetwarzają język pisany. W związku z tym istnieją zasady, które określają, w jaki sposób z niego korzystamy, co oznacza, że zmiany zamiatanie są rzadko pożądane. Typografia polega na znalezieniu wielu 1% s, aby poprawić całość.
Jeśli szukasz 1% w pracy projektowej, skup się na typografii. Jest to nie tylko 95% projektowania stron internetowych, ale także dyscyplina idealnie dopasowana do marginalnych zysków. Nie ma ujemnej strony dobrej typografii.
1% to łatwa do zapamiętania liczba, ale jest wyrywana z powietrza. Liczy się tylko drobna poprawa, która przynosi znikome koszty.
Każde ulepszenie już udoskonalonej strony internetowej jest coraz trudniejsze. Znalezienie 10% poprawy wydajności spowoduje niepożądane skutki uboczne, takie jak utrata jakości. Jeśli uda nam się znaleźć 1% w dziesięciu różnych obszarach, możemy uzyskać taki sam 10-procentowy wzrost wydajności bez żadnych spłat.
Ulepszenia na poziomie 1% nie przynoszą same korzyści, ale jako marginalne zyski to proces, który sprawi, że Twoje strony będą się wyróżniać.
Przedstawiony obraz, obraz pracy zespołowej przez Shutterstock.