Podróże lotnicze w ostatnich latach stały się przyziemnym ćwiczeniem z punktu A do B, ale zaledwie kilka lat temu latanie przyjaznym niebem było pełne splendoru i prestiżu. Nic więc dziwnego, że dzisiejsze funkcjonalne znaczniki bagażowe wyglądają zupełnie inaczej niż w latach 50. XX wieku - w rzeczywistości etykiety bagażowe z przeszłości można było uznać za dzieła sztuki.

Wprowadź ilustratora, projektanta i wszechstronnego twórcy obrazu Neil Stevens, którzy zauważyli serię starych tagów w torebkach i postanowili zamienić je w pełnowymiarowe odciski. Te proste, nieskomplikowane piękno typograficzne ma pewną nostalgię.

Było coś w kultowych, łatwo rozpoznawalnych, trzyliterowych skrótach miejsc w mieście i drobnych szczegółów, które według mnie wyglądałyby świetnie wysadzone w powietrze ... Często unikały logo, nie miały reklam i były czysto tylko potrzebnymi informacjami. - Neil Stevens

W przeciwieństwie do czarno-białych, generowanych masowo etykietek dzisiejszych, te kolorowe, designerskie znaczniki miejsc docelowych przypominają, że czasami proste piękno jest poświęcane na rzecz wydajności technologicznej. Od nas zależy, które z nich jest ważniejsze.

tag_200
tag_001
tag_201
tag_002
tag_202
tag_203
tag_003
tag_204
tag_004
tag_205
tag_206

Jaki inny projekt dnia był lepszy w przeszłości? Czy cenimy projektowanie mniej, niż kiedyś? Daj nam znać swoje myśli w komentarzach.