Wyobraźcie sobie: Nowy Jork, 2010; pracujesz na pełny etat jako projektant cyfrowy dla jednej z największych agencji reklamowych na świecie. Wynagrodzenie jest stałe, godziny są (nieco) elastyczne, a ty naprawdę nigdy nie musisz zabrać ze sobą pracy do domu. Aby oswoić pulę, można cieszyć się wieloma klientami i eleganckimi imprezami firmowymi. Przyjmujesz za pewnik, że nie musisz się martwić, skąd pochodzi praca. To jest czyjaś praca.
Kochasz swoją pracę i współpracowników, ale brakuje czegoś istotnego. Być może jesteś niezadowolony z tego, co projektujesz lub, co jeszcze bardziej frustrujące, nie możesz przejąć odpowiedzialności za wyniki końcowe. Co jest utalentowanym, ciężko pracującym profesjonalistą internetowym?
... rzucenie pracy do pracy dla siebie jest łatwiejsze niż zostało zrobione i wymaga pewnego planowania
To było kilka lat temu, zanim założyłem swoją kreatywną agencję cyfrową i coś, co trzeba było zmienić. Oprócz sentymentów, którymi się wcześniej zajmowałem, nie byłem wielkim fanem pracy w typowych godzinach pracy, zwłaszcza w wieku 8+ godzin. Nie byłam też szczególnie miłująca pracę, którą wykonywałam. Jedyną opcją było dla mnie, aby przejść do freelance.
Miałem to wszystko zaplanowane: zrezygnowałem z mojego wygodnego pełnoetatowego koncertu i zacząłem pracować z moimi własnymi klientami, a także na własnym blogu projektowania stron internetowych. Kontrolowałbym każdy aspekt projektów i byłbym w stanie uzyskać pełną własność nad wynikiem końcowym. Jednak rzucenie pracy do pracy dla siebie jest łatwiejsze niż zostało powiedziane i wymaga pewnego planowania.
Zanim opuściłem firmę, potrzebowałem strategii wyjścia. Nie byłem w stanie ściągnąć Jerry'ego Maguire'a i po prostu wyjść. Chciałem się upewnić, że mam pieniądze, aby przeżyć, więc nadal mogłem robić rzeczy (wiesz, jak, jeść i płacić czynsz). Zanim opuściłem moją pracę, sporządziłem listę wszystkiego, co potrzebowałem, aby mieć porządek przed przeniesieniem się do niezależnej firmy. Jeśli planujesz zrobić skok, koniecznie musisz:
Kiedy już zaoszczędziłem trochę pieniędzy, a moja witryna i blog wyglądały wspaniale, powiadomiłem wszystkich w mojej książce adresowej o moim przejściu na niezależną firmę. Zrezygnowałem z pracy i oficjalnie rozpocząłem pracę jako freelancer. Nowa wolność była wszystkim, czego miałem nadzieję. Byłem w stanie pracować nad wybranymi projektami w moim własnym tempie. Oznaczało to więcej czasu z przyjaciółmi i rodziną, a także spory czas spędzony na kanapie z moim laptopem, w moich PJs. Życie było dobre.
Wolne życie było wspaniałe, a jeśli szukasz więcej wolnego czasu podczas pracy nad projektami, które kochasz, będziesz ciężko znaleźć wady. Zyskasz swobodę i możliwość akceptowania lub odrzucania nowych klientów według własnego uznania. Jednak im więcej blogowałem i publikowałem projekty, które tworzyłem, tym więcej klientów zapukało. To był cały sukces, na jaki liczyłem, a ja miałem duże zapotrzebowanie.
Nadszedł moment, w którym odkładałem pracę na lewo i prawo. Miałem wolny czas i nie spłukałem się. Jednak usterka tej wolności zaczęła się ujawniać w tym, co zawsze chciałem: spędzałem za dużo czasu w domu. Ponadto zacząłem się zastanawiać, co by się stało, gdybym wziął więcej pracy, wynajął pomoc i naprawdę próbował zbudować ten niezależny biznes w większej agencji lub studio. Byłem podekscytowany tym, jak to się rozwinie.
Gdybym wziął na siebie wszystkie projekty, które odrzucałem, miałbym więcej funduszy, by przeznaczyć je na projekty, a następnie tworzyć większe i lepsze strony internetowe. Postanowiłem powoli podążać w kierunku stworzenia firmy konsultingowej. Nie chciałem po prostu pracować z domu, chciałem zespołu, biura i rzeczywiście wychodziłem z domu.
Po raz kolejny stworzyłem krótką listę obowiązkowych pól do sprawdzenia przed oficjalnym przejściem do firmy konsultingowej.
Kiedy przechodzisz od pracownika do freelancera, a następnie do założyciela agencji, naprawdę zaczynasz odgrywać różne role. Nie tylko projektowałem i rozwijałem. Niektóre role, które podjąłem przy pierwszym uruchomieniu mojej agencji - i nadal trwają - to:
Gdy rozpoczniesz własną agencję, pierwsze kilka lat będzie trudnych. Nie tylko jesteś odpowiedzialny za swoje utrzymanie, ale także za pracowników. Jako freelancer musiałem się tylko martwić o siebie i od czasu do czasu, skąd pochodzi następny projekt. Kiedy prowadzisz agencję, najważniejszą rzeczą, która utrzymuje twoje marzenia, są dochody. Tak jak przy każdym uruchomieniu, pieniądze są potrzebne, aby zapłacić rachunki, listy płac i oczywiście zapłacić.
Na koniec, jeśli chcesz zrobić ten skok od freelancera do budowania własnej agencji, jest kilka rzeczy, które możesz porzucić. Oczekuj, że będzie mniej czasu na skoncentrowanie się na wdrażaniu rzeczywistych projektów i zrozumiesz, że podejmujesz się bardziej kierowniczej roli. Osobiście wciąż mam wiele satysfakcji z nadzorowania projektów i zapewniania twórczego kierownictwa. Jednak wielu nie uzna tego za spełnienie, a to jest częścią odkrywania Twojej osobistej podróży. Praca jako freelancer była jednym z moich najbardziej stresujących dni. Z drugiej strony, jeśli chcesz zbudować coś większego i masz motywację, by zrealizować to marzenie, możesz stopniowo wykonać skok. Buduj swój biznes w sposób organiczny, sieć, zatrudniaj pracowników tylko w razie potrzeby, a co najważniejsze, upewnij się, że Twoje nowe przedsięwzięcie się spełnia.