Jednym z największych zwrotów buzz w tej chwili jest "Conversational UX". Odnosi się do doświadczenia użytkownika, w którym Twoja interakcja z firmą lub usługą jest zautomatyzowana w oparciu o wcześniejsze zachowanie.

W przeciwieństwie do implikacji w tytule, konwersacyjny UX nie musi być dosłowną konwersacją, termin ten odnosi się do interakcji tam iz powrotem, w której obie strony rozumieją się nawzajem.

Większość obecnych konwersacyjnych doświadczeń użytkowników opiera się na małych fragmentach mikrokopi. W konwersacyjnym interfejsie użytkownika nigdy nie będziesz musiał rozumieć menu hamburgerów, ponieważ nie będzie go ani aplikacja internetowa, ani natywna - po prostu dostosują się do twoich zapytań. A jeśli system operacyjny urządzenia pójdzie w jego ślady, możesz nawet nie pobierać aplikacji, twój system operacyjny po prostu określi, które aplikacje i usługi będą używane w twoim imieniu, na podstawie wcześniejszego użycia.

Rzeczywistość ekonomiczna polega na tym, że każde zadanie, które może być zautomatyzowane, będzie zautomatyzowane

UX konwersacyjny jest bardziej responsywny niż jakakolwiek istniejąca aplikacja lub strona. Rozmowawczy UX może mieć taką samą interakcję jak milion centrów telefonicznych, bez potrzeby utrzymywania muzyki, pytań zabezpieczających lub kontroli ze swoim przełożonym. Konwersacyjny UX nie wymaga wbudowania i nie będzie miał takich samych wskaźników rezygnacji co aplikacje, ponieważ dostosuje się do potrzeb użytkownika (lub programisty). Rzeczywistość ekonomiczna polega na tym, że każde zadanie, które może być zautomatyzowane, będzie zautomatyzowane.

Jedyną słabością konwersacyjnego UX jest to, że nie ufamy AI. Zaufanie to podstawowa wartość każdego udanego doświadczenia użytkownika. Łączenie na poziomie emocjonalnym jest najlepszym narzędziem większości procesów projektowych; Jednym z powodów, dla których termin "UX" przerósł "UI", jest to, że ten pierwszy oznacza empatię, ta ostatnia oznacza zwykłą użyteczność. Niezależnie od tego, czy jest to awersja luddystów do nowych technologii, czy też zbyt wiele filmów science-fiction z lat 80., zawsze podejrzewamy ukrytą motywację. Jak odkrył Ripley, za każdym biskupem jest Weyland-Yutani.

Więc możemy pozwolić, żeby konwersacyjny UX kupił dla nas cotygodniowe zakupy, ale czy pozwolilibyśmy sobie kupić nasze ubrania? Zarezerwuj nasze wakacje? Wybierz naszą szkołę średnią?

lubimy roboty, które można łatwo zidentyfikować jako roboty

Mówimy teraz o konwersacyjnym UX, ponieważ boty, które go zasilają, osiągają punkt żywotności. Nie, nie mogą zdać testu Turinga, ale naprawdę nie muszą tego robić. Rzeczywiście, obecne oczywiste wady w sztucznej inteligencji mogą być dokładnie tym, co napędza rewolucję bota.

Konwersacyjny UX jest obecnie tak wadliwy, że pomylenie bota z człowiekiem jest równoznaczne z przechytrzeniem przez latarnię. Nadszedł czas na konwersacyjny UX, właśnie dlatego, że wciąż możemy go zidentyfikować; nie czujemy się oszukani. Jak przewidywał Asimov, lubimy roboty, które można łatwo zidentyfikować jako roboty.

Kluczem do konwersacyjnego UX może być przezroczysta osobowość bota. Jak na ironię, najbardziej skuteczny konwersacyjny UX może być tym, który uczy się działać głupio.